Jubileusz 65-lecia Zespół Szkół Łączności w Szczecinie

Ludzie stworzyli pojęcie czasu, by nazywać okres między wschodem słońca a całkowitym jego zatopieniem się na linii horyzontu. Potem stworzyli noc i dzień. Widząc, że te określenia są niezbyt precyzyjne, skonstruowali coś na wzór współczesnych zegarków. Jednak czas płynął i płynął tworząc pewien zapętlający się wzór - pory roku. Żeby móc go jeszcze bardziej określić, stworzono kalendarz. Wraz z nim ludzie zaczęli świętować tak zwane rocznice, by kontrolować czas, który ucieka jak piach przez palce. Jedna rocznica, dwie, dziesięć - wydaje się dużą liczbą, a co dopiero czterdziesta, pięćdziesiąta lub... sześćdziesiąta piąta... Tyle właśnie lat na rynku szczecińskiego szkolnictwa istnieje Zespół Szkół Łączności.

Uroczystość tego ponad półwiecznego jubileuszu odbyła się 11 kwietnia 2018 roku w sali gimnastycznej naszej Łącznościówki. Na tak wielkiej uroczystości nie mogło zabraknąć wielu ważnych gości, w tym Zachodniopomorskiej Kurator Oświaty, przedstawicieli Prezydenta Miasta Szczecin, Przewodniczącej Rady Miasta, Dyrektorów zaprzyjaźnionych szkół, przedstawicieli uczelni wyższych i pracodawców, jak i również Honorowego Dyrektora Zespołu Szkół Łączności - Pana Zdzisława Olejniczaka.

Przez uroczyste obchody dosłownie i w przenośni przeprowadziły nas uczennice klasy 2Tf: Małgorzata Nowak i Oliwia Sachmata. Dziewczyny razem z Filipem Frąckowiakiem z klasy 4Ta, wprowadzili wszystkich zebranych w historię szkoły - a było co opowiadać, bo jak się okazało, przez te 65 lat wydarzyło się naprawdę wiele. Dla jednych doświadczenie to było bliższym poznaniem miejsca, w którym przebywamy praktycznie codziennie, a dla innych było to jak powrót do dawnych lat. Nie obyło się również bez ogłoszenia współczesnych sukcesów Łączności, których z roku na rok przebywa coraz więcej. Następnie wyświetlony został film nagrany przez uczniów klasy 4Ta, który pokazał nam, jak ZSŁ wygląda obecnie i jakie były początki Szkoły, jeszcze przy ul. Dworcowej. Wisienką na torcie był spektakl przygotowany przez uczniów pod opieką pani Joanny Tyczkowskiej i pani Małgorzaty Małkowskiej. Przedstawienie w humorystyczny sposób ukazało historię Szkoły od jej początków aż do teraz. Na zawsze zapamiętam, że na ul. Ku Słońcu jest szkoła dla grabarzy, jak również fakt, iż styki czyści się pewną fioletową substancją, a zdjęcie pani od matematyki w wyścigowym fiacie 126p będzie mi towarzyszyło w gorsze dni ;).

Cała uroczystość uświadomiła mi i nam - uczniom - jak bardzo szybki jest czas. W ciągu paru chwil coś, co trwa, właśnie teraz zamienia się we wspomnienie. Rocznice są wzniesieniami w krajobrazie naszego życia. Kierują one nasz wzrok w stronę przebytej drogi (…) pisał Christian Schultz. Podczas tego jubileuszu przebyliśmy drogę w wehikule czasu: począwszy od przeszłości, przez teraźniejszość, kończąc myślą: co będzie potem i jak długa będzie historia Łącznościówki? Powiem tak: bez uczniów, pracowników, nauczycieli Zespół Szkół Łączności to jedynie budynek. To my mu nadajemy charakter, ciepło i to od nas wszystkich zależy, jak długa będzie nasza i Szkoły historia...

Dziękujemy!!!

Julia Ciepła,
klasa 2Ta